BLOG ZAMKNIĘTY I ZAMUROWANY OD DZIŚ 12.09.2012!!!!!!!!!

sobota, 21 lipca 2012

'Dlaczego ty nadal jesteś chora?'


Pytanie to spotykam aż za często. Zwykle jest niestety czymś w rodzaju chamstwa lub 'ukrytej' próby kaleczenia. Ogólnie na naszym świecie uważa się człowieka nieuleczalnie chorego za wariata, kłamcę, leniucha, potwora i/lub kogoś kto 'przegrał w życiu'. Są tego 4 rodzaje: A. pospolite chamstwo, B. głupkowate 'żarty', C. osoby, które są obrażone, bo nie jestem zdrowa 'mimo zdrowego wege żywienia', i D. osoby które bardzo się cieszą, bo 'udowodniły' że żywienie wege jest 'do niczego', a ja jestem 'przegrana'

Chciałam tutaj przypomnieć że:
A. Chamstwo mnie nie obchodzi, i udowadnia to czym jest
B. Osoby które naśmiewają się z kogoś, kto jest nieuleczalnie chory, przypomną to sobie niebawem, bo los już czeka za drzwiami z 'niespodzianką'
C. Niestety nie miałam tyle szczęścia aby urodzić się w rodzinie wegetariańskiej. Wręcz przeciwnie, moja rodzina była piekielnie mięsożerna. Zresztą jestem jedyną osobą która jeszcze żyje, wszyscy albo zabici przez Hitlerowców i komunistów, albo zmarli na raka i zawały serca po ucieczce za granicę. Jak usiłowałam przejść na wegetarianizm w wieku 12tu lat, to mnie ojciec prawie nie zabił z wściekłości, a rodzina tak mnie dręczyła, aż uwierzyłam że 'mięso musisz jeść bo najzdrowsze, i nic go nie zastąpi'. Czyli żyłam opychając się mięsem, i w końcu przeszłam na wege jak już było prawie za późno. Ratuję to co pozostało, takie jest właśnie życie..
D. Osoby które 'udowadniają zło wegetarianizmu/weganizmu' na podstawie kogoś, kto jest tak chory, że większość profesjonalnych lekarzy nie ma na to sposobu, są po prostu głupie. Taki jest fakt. Jeśli chcecie coś udowadniać, porównujcie dwie normalne osoby ze sobą, a nie zdrowych, normalnych ludzi, z kimś kto jest absurdalnie chory. I to nie jedna choroba, a nienormalna mieszanka wykrytych i jeszcze nie wykrytych. Ale jeśli chcecie to wiedzieć, wypróbowałam wszystkie diety jakie istnieją przez te lata męki z chorobą (mięsne, rybne, jajeczne, tłuszczowe, białkowe, niskokaloryczne, jogurtowe, surowe, pół-surowe, wegetariańskie, wegańskie i witariańskie, plus ich miksy i kombinacje), i tylko dieta prawie wegańska (jem nadal miód, i nie zamierzam przestać) w ogóle mi jakieś polepszenie darowała. Witarianizm (czyli wege na surowo) też niezły, ale nie wytrzymam nawet 2 dni bez gotowania...

2 komentarze:

AnCo pisze...

CHOROBY CZŁOWIEKA W XXI WIEKU (wklejam przyjacielską notkę), A REALNA ENERGIA DLA KOMÓREK NERWOWYCH MÓZGU. ODŻYWIANIE CZŁOWIEKA: INFO (BIOLOGICZNA POMOC) *****

PRZY PROBLEMACH Z ODŻYWIANIEM, ZWALCZANIU WSZELKICH CHORÓB / OTYŁOŚCI, RÓWNIEŻ CUKRZYCY TYPU 2:
Niezmiernie pomocne są tabele z produktami odpowiednio prozdrowotnie, odchudzająco i antycukrzycowo sklasyfikowanymi wg tzw. INDEKSU ŻYWIENIOWEGO TJ. IŻ PRODUKTU.

TABELE TE OPRACOWALI NAUKOWCY Z KRAKOWSKIEGO INSTYTUTU NAUKOWEGO:
O nazwie: IRL KRAKÓW. Spróbuj tak jeść, choćby kilka dni, a poczujesz się lżej i zdrowiej. Jemy niskotłuszczowo, 0% zatruwających toksyn, energetyczne tzw. NISKIE WĘGLOWODANY TJ. DO 26% WZROSTU. Pokarmy o właściwym doborze białek, oraz co niezmiernie istotne, nie zawierające toksyn spowalniających i zatruwających nasze organizmy. Skuteczne, zdrowe i warto.

DOSTOSOWANIE SIĘ DO TABEL ZALECANE I DOZWOLONE, POZWALA W 2-3 DNI:
Ustabilizować poziom cukru we krwi i nie jest to trudne. Należy jednak wykluczyć ze swojego jadłospisu węglowodany niewskazane dla człowieka (zbyt wysoko podnoszą poziom cukru po spożyciu nadwyrężając trzustkę) a więc: WYSOKIE WĘGLOWODANY TJ. OD 26.01% WZROSTU.

ZOBACZ TAKŻE; CUKRZYCA TYPU 2, WG: IRL KRAKÓW.
Książka, pt. PORADNIK ŻYWIENIOWY CZŁOWIEKA W XXI WIEKU. *****
Wydanie drugie: zaktualizowane i uzupełnione.
Skrót adresu strony w Internecie: INSTYTUTIRL
ADRES: http://www.instytutirl.com.pl/

BH.56.
ENGLISH VERSION: http://www.instytutirl.com.pl/index9.php

Biologia, medycyna.

Kasia pisze...

Dziękuję za informacje :) Niestety porady na tej stronie dotyczą diety zawierającej ryby, mięso i jajka, a ja wszystkie mniej lub więcej znane diety jak na razie wypróbowałam, i tylko zdrowotna-wegańska i/lub wegańsko-witariańska poprawiają moje symptomy. Wszystkie inne diety je natychmiast pogarszają :/ Poza tym nie mam cukrzycy (testowano wiele razy) tylko chorobę anty-komórkową (=przeciwciała przeciwjądrowe/ANA), i przez nią spowodowane dodatkowe uczulenia, alergie i komplikacje. Redukuję cukier i tłuszcz bo mi pogarszają symptomy, ale mogę jeść zdrowsze desery, i nie mam problemów z insuliną.